Ani różnica poglądów, ani różnica wieku, nic w ogóle
nie może być powodem zerwania wielkiej miłości. Nic, prócz jej braku.
Cierpienie nie wyzwala, to my się z niego wyzwalamy.
Czasem stary pisarz, świeżo przez nas poznany, staje
się nowym.
Czasem wystarczy przyprowadzić do ładu i lśniącej
czystości powszednie rzeczy, aby dźwignąć się z rozterki, pokonać rozpacz i
zwątpienie.
Człowiek jest tajemnicą – z tajemnicy przybywa i w
tajemnicę odchodzi.
Człowiek może służyć czemuś, nigdy komuś.
Człowiek pragnący czegoś dokonać nie może być
krytykiem i historykiem swoich czynów.
Despotyczna młodość łaknie aprobaty nawet od świata,
który skazuje na zagładę.
Dobrzy ludzie nigdy o siebie nie dbają. Tak, jakby
naprawdę nie byli dla tego świata.
Gdy miłość otwiera świat, otwiera go nawet
nieszczęśliwa.
Gdy nie stać nas na miłość, stać nas zawsze na
zazdrość.
Idea rośnie przede wszystkim krwią swoich ofiar.
Interes, władza, maszyna – te rzeczy nie widzą
człowieka, potrzebują tylko masy.
Jak człowiek przyzwyczaja się do każdej rzeczy,
która trwa. Jak trudno oderwać się nawet od złej przeszłości.
Jak to bywa, że jednemu dolega, co kiedy złego
doznał, a drugiemu – co kiedy złego zrobił.
Jesteśmy wobec samych siebie, na własnej ziemi jak w
nieprzyjacielskim kraju, gdzie postarano się ze wszystkich sił, by każdemu
życie uprzykrzyć i utrudnić.
Kto odda się cały jednej wielkiej czy małej sprawie,
w dodatku sprawie beznadziejnej, ten musi umrzeć w końcu za nią albo też przez
nią.
Kto wszedł w cudze – tego łatwo wystraszyć.
Kto zna prawdę niewątpliwą, ten o nią nie zabiega,
nie walczy, bo ta prawda walczy za niego.
Mężczyzna zdolny jest do zazdrości nawet wobec
kamienia, który jego znudzona partnerka wyróżniła jako szczególnie piękny.
Miłość fałszuje obraz świata. Ukazuje go dobrym
pomimo wszystko.
Najszczęśliwsze, z czystej miłości małżeństwo
zawiera tyle samo niedoli, ile chwil szczęścia bywa w najbardziej chłodnym
związku.
Nie ma innego zaklęcia na szczęście – jak tylko
umieć i lubić pracować.
Nie masz innej radości prócz tej, że życie się
toczy, lecz ta właśnie wystarczy, by żyć.
Nie wraca się nigdy na dobre tam, skąd się niegdyś
wyszło.
Niejeden walczy z przemocą nie dlatego, że jej
nienawidzi, ale dlatego, że ją kocha. Tylko że w najcenniejszej skrytce duszy
sam jeden czuje się uprawniony do jej wywierania.
Niemożność porozumienia się z drugim człowiekiem
jest 1 z największych mąk życia na ziemi.
Odwaga cywilna jest w Polsce rzadsza jak skłonność
do natychmiastowego umierania.
Pewne zaniedbanie formy jest konieczne, aby duch
mógł przez nią przezierać.
Pismo i sztuka to jedyni świadkowie naszych czasów.
Rewolucje zaczynają się nie od dołu, jak to się
mniema powszechnie, ale od góry.
Śmiech, sen i nadzieja – to 3 rzeczy nam dane po to,
aby osłodzić przykrości życia.
To prawda, że dobra tego świata są ograniczone i
ludzie zawsze je muszą sobie wydzierać. Niedole tylko zdają się nie mieć
granic.
To, co wiecznie, zawodzi, wiecznie też jest przedmiotem
nadziei.
Tracić siebie dla drugich to jest właśnie odnajdywać
siebie.
Trochę sukcesu przydaje się nawet ludziom najmniej
dbającym o sławę.
Tych rzeczy najlepszych – serca, które nas kocha,
słońca, które nam świeci – i tak na własność mieć nie podobna.
W normalnej przebudowie społecznej nie powinno się
jednych krzywd zastępować innymi.
Wartość Polaka mierzy się stosunkiem do tego, co
polskie nie jest.
Za silna dawka pobożności jest niebezpieczna.
Zwalczyć samemu pokusę może się wydawać zwycięstwem,
lecz świadomość, że ktoś nie uległ pokusie, którą myśmy byli dla niego, boli
jak niepowetowana porażka.
Życie nie byłoby tak szalenie trudne, gdyby nie to,
że wszyscy mają trochę racji. Idzie o to, jaka racja jest na poziomie czasów.
0 komentarze:
Prześlij komentarz